Jak powiedziałam, tak zrobiłam. Przygotowałam własne wyzwanie czytelnicze na ten rok, bo żadne z krążących obecnie po sieci mnie nie zadowalało. No i lubię wszystko robić po swojemu ;) Wyzwanie jest proste, każdy może wziąć udział jeśli chce. Poniżej przedstawiam krótko zasady.
Jak wspomniałam - wyzwanie jest proste. To zaledwie 12 książek do przeczytania w tym roku, w dodatku poszczególne zadania są na tyle szerokie, że bez trudu można dla nich znaleźć mnóstwo odpowiednich tytułów.
12, ponieważ to jedna książka miesięcznie. To jak dla mnie odpowiednia ilość książek, które w jakikolwiek sposób sobie z góry narzucę. Zwykle czytam to na co akurat mam ochotę (skacząc po gatunkach), to co ostatnio przyniosłam z księgarni albo autora, który mnie wciągnął. Wyzwania, w których jest więcej zadań mnie odstraszają, bo czuję presję czytania czegoś narzuconego z góry, zamiast tego na co mam ochotę. I kończy się rzuceniem wyzwania w kąt. Poza tym przy takiej liczbie zadań przystąpić do wyzwania można nawet jeśli nie czyta się zbyt wiele.
A teraz po kolei:
Z KRAJU, KTÓREGO LITERATURY NIGDY NIE CZYTAŁEŚ
Jest kilka krajów, które przodują na światowym rynku literackim. Czyta się książki angielskie, amerykańskie, od kilku lat jest szał na skandynawskie, do tego literatura polska. Ale na świecie mamy prawie 200 państw i każde z nich ma przecież jakąś literaturę. A przynajmniej prawie każde. Pora poszerzyć horyzonty i spróbować przeczytać coś z któregoś z tych nieznanych literacko krajów. Nie ważne czy będą to Czechy czy Wenezuela ;)
NAPISANA PRZEZ NOBLISTĘ
To pojawia się w prawie każdym wyzwaniu, ale uważam że jest ważne. W końcu to Nobel. Fajnie byłoby wiedzieć za co właściwie go przyznają. Literackim Noblem wyróżnionych zostało 112 osób. Nawet gdyby każda z nich napisała w życiu tylko 1 książkę, to i tak jest to ponad 100 tytułów do wyboru. A wierzcie mi - napisali ich więcej.
BIOGRAFIA/AUTOBIOGRAFIA
Jest ich mnóstwo, ale w tym właśnie ich moc. Bo coś dla siebie znajdą zarówno miłośnicy nauk ścisłych, malarstwa czy zainteresowani historią albo .polityką Niektóre bywają naprawdę bardzo inspirujące.
WYBRANA PO OKŁADCE
Podobno nie ocenia się książki po okładce. To fakt, bo czasami bardzo dobra książka za sprawą jakiegoś nawiedzonego wydawcy może mieć paskudną okładkę. Ale z drugiej strony... Okładka i tytuł to coś co jako pierwsze przykuwa nasz wzrok w księgarni. Ja uwielbiam otaczać się ładnymi okładkami i nie widzę w tym nic złego.
OD DAWNA STOJĄCA NA PÓŁCE
Mam już kilka typów na swoich półkach. Książki kupione kilka lat temu i ciągle czekające na swoją kolej. To zadanie łączy się z wyzwaniem "Wyczytuję domowe zapasy książek" ;)
POLECANA PRZEZ WSZYSTKICH
Nie znoszę czytać tego co wszyscy. Większość bestsellerów czytam dopiero jak cały szum wokół nich ucichnie, albo nie czytam ich wcale, bo zdaję sobie sprawę, że to może być efekt dobrych działań promocyjnych a nie jakości książki. Ale są tytuły, o których naprawdę wszyscy mówią i ciągle słyszę, że powinnam to przeczytać, więc chyba coś w tym jest.
WYDANA W TYM ROKU
To nie powinno być trudne - każdego roku pojawia się tyle nowości, że bez trudu można coś z nich przeczytać. Ja już wiem co to będzie.
UZNAWANA ZA KLASYK
Znów możliwości interpretacji jest dużo, bo klasyka to jak dla mnie pojęcie względne. Ale wiecie, chodzi o takie rzeczy jak "Buszujący w zbożu" albo "Sto lat samotności". Albo "Ogniem i mieczem".
REPORTAŻ
Nic dodać nic ująć, to może być któraś z książek Kapuścińskiego, albo coś z ostatnich lat. Mam wrażenie, że reportaże są ostatnio znów bardzo popularne, więc nie powinno być trudno.
NAPISANA PRZEZ POLSKIEGO AUTORA
Polska literatura bywa przez polskich czytelników pomijana. Niesłusznie, bo mamy mnóstwo dobrych książek. A czytanie polskich książek ma tą ogromną zaletę, że zwykle są one osadzone w naszych realiach, a wtedy całkiem inaczej się je odbiera.
PORUSZAJĄCA TRUDNY TEMAT
Wiem, że już szerszego tematu wymyślić nie mogłam. Ale musi tak być, bo każdy z nas coś innego może uznawać za tabu albo trudny temat. To może być książka o umieraniu, o chorobie, o narkotykach, kościele... Możliwości jest mnóstwo. Jeśli nie macie pomysłu, to np. Jodi Picoult uwielbia wplatać trudne tematy do swoich książek...
NAPISANA PRZEZ ULUBIONEGO AUTORA
Zostawiłam to zadanie na sam koniec, bo to już czysta przyjemność. Nie ma znaczenia, czy to będzie książka do tej pory nie czytana czy taka, do której wracamy po raz kolejny.
Kolejność wykonywania zadań jest dowolna. Ja planuję wybrać osobną książkę do każdego zadania, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby przeczytać np. książkę polskiego autora, która będzie wydana w tym roku i za jednym zamachem odhaczyć dwa punkty.
Grafikę i zasady można oczywiście podawać dalej - będzie fajnie jeśli na Instagramie lub FB oznaczycie je wtedy tagiem #12ksiazek2016 :) Jeśli zdecydujecie się wziąć udział, dajcie znać w komentarzach.
Dołączacie do jakichś wyzwań? Dajcie znać do jakich :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz