Day 22 - A book that makes you cry. Książka, która sprawia, że płaczesz.
Nie ma takiej. Nie płaczę przy czytaniu, tak samo jak nie płaczę na filmach. Jestem zimna, nieczuła i nic nie robi na mnie wrażenia. Wróć! Robi wrażenie, czasem ogromne, ale nie tak, żebym z tego powodu od razu zalewała się łzami. Nie pamiętam takiego przypadku, choć czytałam kilka naprawdę smutnych książek...
Skoro sama nie mam takich doświadczeń, zapytałam znajomych blogerów książkowych. Okazało się oczywiście, że jestem wyjątkiem - innym zdarza się uronić łzę. Częściej, rzadziej, ale się zdarza! Przy smutnych zakończeniach, umierających zwierzętach, ginących postaciach... Wśród wymienionych tytułów pojawiły się m.in. "Pani Kennedy i ja" (Lisa McCubbin, Clint Hill), "Cudowna podróż Edwarda Tulana" (Kate DiCamillo), "Gwiazd naszych wina" (John Green), "Oskar i pani Róża" (Éric-Emmanuel Schmitt).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz