"Zimowy morderca" Krystyna Kuhn

Szukając czegoś odpowiedniego na 52 książkę w tym roku zrobiłam szybki przegląd biblioteczki. Potrzebowałam czegoś nie zbyt długiego, co mnie wciągnie, żebym połknęła maksymalnie w trzy dni (żeby skończyć przed końcem roku i móc sobie zaliczyć wyzwanie). Nie chciałam iść na łatwiznę i brać się za coś dla dzieci, tym bardziej, że miałam przed sobą jeszcze jeden wolny dzień, który praktycznie w całości mogłam poświęcić na czytanie - wystarczyło więc znaleźć coś wystarczająco wciągającego. Przypomniałam sobie o zdobyczach z Wrocławskich Targów Dobrych Książek i sięgnęłam po "Zimowego mordercę" Krystyny Kuhn.

2014 - podsumowanie książkowe

Na początku 2014 po raz kolejny podjęłam wyzwanie 52 książki. 52, czyli jedna książka tygodniowo przez cały rok. Ilość jak dla mnie optymalna i jak najbardziej do osiągnięcia, a jednocześnie nie za mała, żeby być wyzwaniem. Rok temu mi się nie powiodło, grudzień zamknęłam na liczbie 45, chociaż i tak było to dwa razy więcej niż w 2012. W tym roku bardziej się pilnowałam, ale i tak były tygodnie, kiedy nawet nie otwarłam książki albo zasypiałam po dwóch stronach. No i dobrze, bo przecież nie o to chodzi, żeby narzucać sobie jakąś straszną presję. Czasem po prostu na czytanie nie mam ochoty. Albo siły.

"Szcze ne wmerła i nie umrze. Rozmowa z Jurijem Andruchowyczem" Paweł Smoleński

Po lekturze „Bóg, kasa i rock'n'roll” stwierdziłam, że ta książka zaspokoiła moją potrzebę merytorycznej dyskusji na tematy wiary. Mądrej rozmowy, której sama nie miałam odwagi ani nawet szczególnej okazji podjąć. Teraz po raz drugi w tym roku staję przed takim samym odczuciem. Książka "Szcze ne wmerła i nie umrze" zaspokoiła moją potrzebę rozmowy o Ukrainie i Majdanie. A że mój punkt widzenia zdecydowanie pokrywa się z tym, który prezentują autorzy, to bez skrupułów przyjmuję całą dyskusję za własną. A jak!

"Książę Kaspian" C.S. Lewis

Ponieważ postanowiłam zapoznać się w końcu z serią "Opowieści z Narnii", a na początek zaopatrzyłam się w dwie pierwsze części, przyszła pora na "Księcia Kaspiana". Przypominanie sobie albo poznawanie pominiętych w dzieciństwie książek ma poważną zaletę. Przeważnie są to książki w miarę krótkie, czytają się szybko i idealnie sprawdzają się kiedy na żadną większą lekturę nie ma się ochoty.

"Śmierć Achillesa" Boris Akunin

Słyszałam o Akuninie mnóstwo dobrego, więc od dawna nosiłam się z zamiarem przeczytania jakiejś jego książki. W końcu sięgnęłam po "Śmierć Achillesa", nie bardzo nawet wiedząc czego się dokładnie mogę spodziewać. Trochę to trwało, ale skończyłam czytać. I muszę przyznać, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.

"Lew, czarownica i stara szafa" C.S. Lewis

Pod pewnymi względami jestem czytelniczo zacofana. Bo jest wiele hitowych książek, autorów i serii, których nie czytałam, a jeśli już czytałam to ze skandalicznym opóźnieniem. Przykładem może być chociażby Harry Potter, którego zaczęłam czytać kiedy wydane już były 4-5 części, kiedy szał na niego panował już od kilku lat i wiele osób namawiało mnie na te książki. Takich książek, których nie czytałam, a powinnam (no i chciałabym w końcu) jest sporo i czasem postanawiam sobie nadrobić zaległości. Tym razem sięgnęłam (nareszcie) po "Opowieści z Narnii". Bo nie dość, że nigdy wcześniej nie czytałam, to nawet filmu nie widziałam...

"Woziłam arabskie księżniczki. Opowieść szoferki o najbogatszych księżniczkach świata (oraz ich służących, nianiach i jednym królewskim fryzjerze)" Amelia Jayne Larson

Są tytuły tak chwytliwe, że nie potrafię przejść obok nich obojętnie. Na przykład "Woziłam arabskie księżniczki...", który na starcie rozbudza nadzieje na wejście do nowego, nieznanego i tajemniczego świata. Nawet podwójnie. Raz - do świata najbogatszych ludzi na świecie, a dwa - do świata arabskiej kultury i arabskiej rodziny królewskiej. Lubię odkrywać to co nieznane, lubię jak książki uświadamiają mi coś, czego do tej pory do końca nie wiedziałam, dlatego ta autobiograficzna opowieść bardzo przypadła mi do gustu.

"Eiger wyśniony" Jon Krakauer

Ebookowi za niespełna 10 zł się nie odmawia. Zwłaszcza, jeśli jest to książka o tematyce górskiej i z dobrymi recenzjami. "Eiger wyśniony" istniał gdzieś w mojej świadomości od dawna, w końcu trafił w moje ręce i z przyjemnością zabrałam się do czytania. To była moja pierwsza książka Jona Krakauera, więc nie do końca wiedziałam czego mogę się spodziewać, ale szybko okazało się, że nie ma się czego obawiać.

"Jedwabnik" Robert Galbraith

Do pierwszej części przygód Cormorana Strike'a zabierałam się z ociąganiem, ale nowa odsłona twórczości Rowling zyskała ostatecznie moje pełne uznanie. Dlatego na "Jedwabnika" czekałam z niecierpliwością i zabrałam się do lektury najszybciej jak mogłam.

"Przeżyłem, więc wiem" Ryszard Szafirski, Klaudia Tasz

Książki wydawnictwa Annapurna powinno się "czytać" dwa razy. Najpierw skupiając się na treści, a potem na zdjęciach. Ewentualnie odwrotnie. A jeszcze lepiej po prostu zobaczyć zdjęcia dwa razy - przed i po przeczytaniu. Wszystko dlatego, że jest ich tak dużo i są tak ciekawe, że odciągają uwagę od tekstu. I dokładnie tak jest w książce Ryszarda Szafirskiego "Przeżyłem, więc wiem". Czytałam, a po każdym akapicie przenosiłam wzrok na zdjęcia, które otwierały przede mną po raz kolejny świat najwyższych gór.

"Skrawki życia" Debbie Macomber

Zachęcona książką "Sklep na Blossom Street", postanowiłam sięgnąć po drugą część tego cyklu. Pierwsza była bardzo przyjemną, a nawet pouczającą historią, polubiłam jej bohaterki i chciałam zostać z nimi jeszcze trochę. Liczyłam na kolejne przygody właścicielki sklepu z włóczką i jej przyjaciółek, które ten sklep połączył. 

"Czarownice z Salem Falls" Jodi Picoult

Z książkami Jodi Picolut zetknęłam się rok temu, kiedy przeczytałam "Bez mojej zgody". Zakochałam się wtedy w tej książce i obiecałam sobie sięgnięcie po inne  tej samej autorki. W końcu zrealizowałam ten plan i przeczytałam "Czarownice z Salem Falls". I zdecydowanie chcę więcej! Coraz bardziej podoba mi się twórczość Picoult, choć... nie są to książki z typowym happy endem.

"Magia w blasku księżyca"

Na Allena chodzę w ciemno. Ma filmy lepsze i trochę gorsze, ale zawsze wiem, że będę się dobrze bawić w kinie i nie pożałuję kupna biletu. No i po prostu nie mogłabym opuścić jego nowego filmu, bo od kilku lat jestem na wszystkich. Tym razem było tak samo, pójście do kina na "Magię w blasku księżyca" było dla mnie czymś całkowicie naturalnym i oczywistym.

"Pełna MOC możliwości" Jacek Walkiewicz

Pierwszy raz o Jacku Walkiewiczu usłyszałam w maju 2013, kiedy wracałam z Torunia. Obejrzałam wtedy w autobusie jego wykład "Pełna MOC możliwości", który absolutnie mnie urzekł. Wiele osób prowadzi wykłady motywacyjne, pisze poradniki i stara się przekazać nam swoją wiedzę o tym jak żyć, żeby żyć szczęśliwie i skutecznie. Ale chyba nikt nigdy nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak Jacek Walkiewicz tym krótkim wykładem. Dlatego informację o promocji na jego książkę (całe powalające 9,90 za ebooka) przyjęłam w jedyny słuszny sposób - klikając "dodaj do koszyka".

"Zima Muminków" Tove Jansson

Po "Lecie Muminków", które okazało się być świetną rozrywką, z rozpędu sięgnęłam od razu po "Zimę Muminków". Te bajkowe, fantastyczne klimaty dla dzieci są świetnym przerywnikiem między "normalnymi" lekturami. No i czyta się błyskawicznie, przeważnie w jeden wieczór, więc nie odciągają mnie na zbyt długo od mojej książkowej kolejki.

"Czesałam ciepłe króliki" Dariusz Zaborek, Alicja Gawlikowska-Świerczyńska

Przygotujcie sobie herbatę, ciepły koc, poduszki i kieliszek wina. Usiądźcie wygodnie, bo wraz z Alicją Gawlikowską-Świerczyńską wybierzemy się w podróż, podróż w czasie. Przeniesiemy się do mieszkania Pani Alicji, gdzie opowie nam ona o życiu i historii z własnej, wyjątkowej perspektywy.

"Lato Muminków" Tove Jansson

Po przerwie (która miała być krótka, a zrobiła się dłuższa niż planowałam) wróciłam do świata Muminków. I dobrze mi ta przerwa zrobiła, bo co za dużo to nie zdrowo, po 4 pierwszych częściach miałam już trochę dość tej bajkowej abstrakcji. Po takiej małej odsapce z przyjemnością zatopiłam się znowu w przygodach trolli.

"Boyhood"

"Boyhood" to taki film, który intryguje. Tym bardziej, że w charakterze zwiastunu wystąpiły fragmenty wywiadów z twórcami i aktorami, a cała ekipa wydawała się być niesamowicie przejęta tym filmem. Znaczy - zawsze są przejęci, ale w połączeniu z tym jak powstawał "Boyhood" jest to jakoś wyraźniejsze. Bo film Richarda Linklatera powstawał przez 12 lat, tylko po to, żeby pokazać mijający czas jak najprawdziwiej.

wROCK for Freedom 2014 - The Original Blues Brothers Band

Sierpniowe koncerty na wrocławskiej zajezdni MPK mają pewną charakterystyczną cechę. Od trzech lat konsekwentnie gwiazdą jest zespół, który koniecznie chcę zobaczyć na żywo. Dwa lata temu Scorpions, rok temu Goran Bregović & Wedding and Funeral Band, a w tym roku The Original Blues Brothers Band. Filmy "Blues Brothers" i "Blues Brothers 2000" to w moim rankingu ścisła czołówka najlepszych filmów w historii. Dlatego nie mogłabym odpuścić usłyszenia na żywo chociażby "Sweet Home Chicago" czy "Everybody Needs Somebody to Love".

"Hazard" Joanna Chmielewska

Lubię w wolnych chwilach wracać do Chmielewskiej, ale zawsze mam problem - którą z kilkudziesięciu książek wybrać. Tym razem postanowiłam przypomnieć sobie podstawy wiedzy o grze i sięgnęłam po "Hazard". Humorystyczny przewodnik po najpopularniejszych grach hazardowych, napisany z perspektywy zapalonej ich miłośniczki.

"Moja Europa. Dwa eseje o Europie zwanej Środkową" Jurij Andruchowycz, Andrzej Stasiuk‎

Spośród dwóch autorów tej książki zdecydowanie bliższy jest mi Jurij Andruchowycz. Mimo to szybko stwierdziłam, że takie spojrzenie na Europę z dwóch stron, różnych perspektyw, może być całkiem ciekawe. Tym bardziej, że tu nie tyle chodzi o Europę ogólnie, a o Europę Środkową, NASZĄ Europę.

"Sklep na Blossom Street" Debbie Macomber‎

Moja własna, osobista matka od wielu lat nie rozstaje się z drutami. Albo z szydełkiem, zamiennie. Prowadzi bloga robótkowego, a po mieszkaniu (ku uciesze kota) pałęta się taka ilość motków, nitek i kłębuszków, że spokojnie można by tam już otworzyć magazyn. Talentu nie odziedziczyłam, ale zdecydowanie tematyka dziewiarstwa nie jest mi obca. No to chociaż książki tematyczne czytam!

"Spotkamy się w Honolulu" Jerzy Sosnowski

Nie znam wcześniejszej twórczości Jerzego Sosnowskiego. Na tę książkę natknęłam się przypadkiem chyba w maju, kiedy była czytana w radiowej Trójce. Akurat prawie codziennie słuchałam radia w czasie kiedy była emitowana i po kilku odcinkach zaczęła mnie wciągać. Postanowiłam sprawdzić o co dokładnie chodzi w "Spotkamy się w Honolulu" i przeczytać ją w całości.

"Żywot wspinacza strachliwego" Jacek Kamler

"Żywot wspinacza strachliwego" to książka przedziwna. Jedna z tych, po których nie wiedziałam czego się spodziewać, zanim zaczęłam czytać. Nazwisko autora nie mówiło mi kompletnie nic, tytuł i okładka wskazują na tematykę górską, z kolei opisy sugerują, że to tylko pozory i do moich rąk trafiła bardziej o życiu niż podróżach. I wszystko to okazało się być prawdą i nieprawdą zarazem, bo na ponad 400 stronach mogłam poczytać o ludziach mi znanych i nie znanych, o górach, podróżach, wspinaczkach, życiu w czasach bardzo odległych i tych całkiem mi bliskich.

Monty Python jak żywy (prawie)

Kiedy usłyszałam, że Monty Python wystąpi wspólnie po latach, w swoim ostatnim spektaklu w karierze, byłam sceptycznie nastawiona. No wiecie jak to jest z takimi powrotami. Może się okazać, że odgrzany kotlet nie jest taki dobry. Mimo wszystko wiedziałam, że do kina na retransmisję pójdę, bo nie darowałabym sobie, gdybym nie wykorzystała pierwszej i ostatniej być może okazji do zobaczenia Pythonów (prawie) na żywo. I wiecie co? Monty Python jest nieśmiertelny. Oni nie są jak kotlet. Oni są jak cholernie dobry bigos, który przy odgrzewaniu nic nie traci, a może tylko zyskać.

Woodstock 2014

Znowu to zrobiłam, pojechałam na Woodstock. Zapakowałam plecak, wyczyściłam glany (serio, nie mam pojęcia po co to zrobiłam...) i ruszyłam w kierunku Kostrzyna już we wtorek. Żeby znaleźć jak najlepsze miejsce, wjechać na pole autem i takie tam bajery. Guzik prawda, bo ludzi było już tyle, że naprawdę ciężko było o sensowną miejscówkę nie na pełnym słońcu i nie kilometr od sceny. Ale udało się i zaczęła się Woodstockowa jazda. Bez trzymanki.

"Boczne drogi" Joanna Chmielewska

Książka, którą aktualnie czytam do najcieńszych nie należy. Właściwie to ma chyba ponad 400 stron, co skutecznie dyskwalifikuje ją jako lekturę podróżną, bo jest za duża i za ciężka. Dlatego na czas wyjazdu nad morze porzuciłam "Żywot wspinacza strachliwego", a do torby zapakowałam "Boczne drogi" Chmielewskiej.

Szwecja w jeden dzień!

Wszystko zaczęło się niewinnie w pierwszy dzień kalendarzowego lata, kiedy na Facebooku zobaczyłam informację o wyprzedaży rejsów i wycieczek w StenaLine. Po zeszłorocznej wycieczce do Szwecji i Danii zakochałam się w Skandynawii i rejsach promowych, więc jestem na takie akcje wyczulona. Wiadomość głosiła, że ceny zaczynają się od około 50 zł za osobę, więc (znając mniej więcej ceny takich rejsów) zaintrygowana kliknęłam. Z głębokim przekonaniem, że do tej ceny trzeba dopłacić dziesięć razy tyle, żeby na wycieczkę rzeczywiście pojechać. Potem poleciało już z górki.

"Moje lata w Top Gear" Jeremy Clarkson

W zeszłym roku przeczytałam "Świat według Clarksona". Wrażenia miałam raczej pozytywne, bo odpowiada mi humor Clarksona, a i Top Gear nie jest mi tak całkiem obcy. Z miłą chęcią sięgnęłam więc po "Moje lata w Top Gear", spodziewając się... no właśnie, nie wiem czego konkretnie, ale nastawiona byłam raczej optymistycznie.

Wydostań się z pokoju!

Graliście kiedyś w escape games? Cała akcja rozgrywa się w jednym zamkniętym pomieszczeniu, a zadaniem gracza jest odnalezienie wskazówek, które pozwolą mu się z niego wydostać. Ja swego czasu grywałam namiętnie we wszelkie przeglądarkowe gierki tego typu - z lepszym lub gorszym skutkiem. Kiedy utknęłam w martwym puncie, przekonana, że więcej podpowiedzi już po prostu nie ma, moja frustracja sięgała zenitu, ale i tak zabawa była świetna. W końcu mi się znudziło, a potem na długo zapomniałam, że coś takiego istnieje. Do czasu gdy dowiedziałam się, że powstają realne wersje takich gier.

"Pamiętniki Tatusia Muminka" Tove Jansson

"Pamiętniki Tatusia Muminka" to książka inna niż poprzednie. Zamiast przygód Muminka, Ryjka, Włóczykija i pozostałych mieszkańców Doliny otrzymujemy tu wspomnienia tatusia Muminka. Dowiadujemy się skąd pochodzi, jakie miał dzieciństwo i jakie przygody przeżył w życiu. Wszystko to w formie wspomnień, które Tatuś własnie spisuje, i którymi dzieli się z rodziną.

"Zacznijmy od nowa"

Oglądając zwiastun zawsze wiem czy film chcę zobaczyć czy nie. Czasami chcę bardziej, a czasami mniej. Zdarza się, że coś mnie zachwyci od razu, a potem przychodzi rozczarowanie. Albo wręcz przeciwnie. Może mnie urzec dźwięk, światło, fabuła... W przypadku "Zacznijmy od nowa" zwiastun mnie zaciekawił, chociaż nie zachwycił. Pomyślałam, że może być fajne, ale nie nastawiałam się na zbyt wiele. Ot, wyglądało fajnie. To co zobaczyłam w kinie przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Dwukrotnie.

"Zrobiłbym coś złego" Michał Chmielewski

W erze wszechobecnego internetu i rosnącej popularności ebooków, z łatwością można puścić w świat własną książkę. Jedyny problem w tym, żeby ktoś chciał ją przeczytać. Darmowych ebooków w sieci jest dzikie mnóstwo i nie sposób ocenić co z tego wszystkiego warte jest poświęcenia kilku godzin czasu, a co nie. Dlatego bardzo rzadko sięgam po takie książki, w głębi duszy ubolewając, że pewnie tracę sporo fajnych rzeczy, które po prostu nie wypłynęły. Niedawno na jednej z poświęconych książkom stron na facebooku wpadł mi w oko opis książki "Zrobiłbym coś złego" Michała Chmielewskiego. Zaintrygował mnie, więc postanowiłam sprawdzić, czy książka jest tak ciekawa jak się zapowiada.

"W Dolinie Muminków" Tove Jansson

Trochę dziwne uczucie, kiedy czytając książkę przypominasz sobie sceny z bajki oglądanej kilkanaście lat temu. Dziwne, ale całkiem zabawne! To właśnie towarzyszy mi podczas czytania kolejnych tomów przygód Muminków.

"Człowiek nietoperz" Jo Nesbø

Czytam od tyłu. Zorientowałam się przypadkiem w połowie książki, że czytam pierwszy tom cyklu, a  przecież wcześniej czytałam drugi ("Karaluchy"). Nie ma to co prawda większego znaczenia, poza tym, że dowiedziałam się paru dodatkowych faktów z życia głównego bohatera. Dobrze się składa właściwie, bo wyprostowała wszystko i dalej mogę już czytać już po kolei. Bo że będę czytać dalej książki Jo Nesbø to jest pewne.

"Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął"

Na początek muszę się przyznać - nie przeczytałam książki. Naczytałam się zachwytów nad nią i mam ją w głowie od bardzo dawna, ale ciągle nie było okazji. Kiedy zobaczyłam zwiastun filmu, stwierdziłam, że muszę przeczytać zanim pójdę do kina, ale znowu się nie złożyło. "Stulatka..." bardzo chciałam zobaczyć, więc nie było rady. Poszłam do kina nie czytając książki!

"Kometa nad Doliną Muminków" Tove Jansson

Pierwsza część przygód Muminków mnie wciągnęła, więc postanowiłam czytać dalej. Jak na razie zaopatrzyłam się w dwie pierwsze części, więc moją kolejną lekturą była "Kometa nad Doliną Muminków". Książka jest trochę dłuższa od pierwszej części, ale i tak połknęłam ją w podróży na trasie Wrocław-Katowice.

"Małe trolle i duża powódź" Tove Jansson

Zaczęło się od tego, że jakoś na początku czerwca Morf zapytała mnie czy czytałam kiedyś Muminki. Skupiłam się, rozważyłam i stwierdziłam, że Muminki to ja owszem, ale w dzieciństwie oglądałam. Z książek kojarzę, że czytałam tylko króciutki "Spacer czarownicy", poza tym chyba nic. No jak to, Muminków nie czytałam?! To trzeba nadrobić!

Bieg dla Słonia 2014

Kiedy rok temu ukończyłam Bieg dla Słonia już wiedziałam, że wezmę w nim udział po raz kolejny. Takiej imprezy po prostu nie można przegapić. Dla przypomnienia: Bieg dla Słonia to nocna impreza odbywająca się w Parku Śląskim w Chorzowie, dla upamiętnienia himalaisty Artura Hajzera. Do pokonania jest 7 kilometrów - od siedmiu zdobytych ośmiotysięcznych szczytów. Nie liczy się sposób - można biec, ale można też jechać na rowerze, rolkach, maszerować. Nie ma klasyfikacji, wszyscy są wielkimi wygranymi.

"A.B.C." Agatha Christie

Agatha Christie to zdecydowanie jedna z moich ulubionych autorek. W końcu Królowa Kryminału. Stworzony przez nią Hercules Poirot to postać niezwykła i chyba jeden czołowych bohaterów literatury. Uwzględniając to wszystko, dziwne jest, że tak rzadko czytam kryminały Christie. Tym razem sięgnęłam po "A.B.C.", żeby znowu spotkać się z próżnym Belgiem dumnym ze swoich wąsów.

"Przychodzi facet do lekarza"

Wiecie co? Warto brać udział w konkursach internetowych. W ciemno. Nie mówię, żeby we wszystkich, ale w różnych. Można wygrać bilety na filmy i koncerty, na które normalnie być może by się nie poszło. Jasne - może się nie spodobać, ale przecież poza dwoma godzinami czasu nie mamy nic do stracenia. A przy odrobinie szczęścia można trafić na taką perełkę jak "Przychodzi facet do lekarza".

"Radiota, czyli skąd się biorą Niedźwiedzie" Marek Niedźwiecki

Swego czasu pisałam o książce Marka Niedźwieckiego "Nie wierzę w życie pozaradiowe", która mnie kupiła w całości. Jestem fanką Trójki, miłośniczką wielu jej głosów, w tym tego należącego do Marka Niedźwieckiego. Zostałam wpuszczona do jego magicznego świata i przepadłam w nim. Niedawno znów dostałam takie zaproszenie, za sprawą kolejnej książki. Nie mogłam nie skorzystać!

"Mandarynki"

Środa stała się dniem kinomana. W środku tygodnia kina ratują frekwencję tańszymi biletami i nie wiem jak na Was, ale na mnie ten chwyt działa. Dodatkowo zakochałam się ostatnimi czasy w kinie studyjnym. Kilka wizyt i zaczynam wśród zwiastunów odkrywać filmy, o których inaczej pewnie bym nie usłyszała. Tak trafiłam na przykład na "Mandarynki".

"Kuzyneczki" Teresa Monika Rudzka

"Kuzyneczki" dostałam kilka tygodni temu od Mai z bloga Wiecznie zaczytana, w nagrodę za aktywność na jej fanpage'u. Pierwszy raz usłyszałam wtedy o tej książce i jej autorce. No cóż, z polskimi autorami to ja jestem raczej na bakier i nazwiska rzadko coś mi mówią. Opis książki wydał mi się całkiem interesujący, ale musiała jednak trochę poczekać na swoją kolej. Uwaga, może zawierać spoilery.

"Czarownica"

Słyszałam dużo dobrego o "Czarownicy". Właściwie to czytałam zachwyty w internecie. Nie wgłębiając się za bardzo o co w filmie chodzi (poza tym, że inspirowany jest bajką o Śpiącej Królewnie) postanowiłam sprawdzić czy rzeczywiście Angelina Jolie w czarnym wdzianku robi tak dobre wrażenie. W końcu lubię bajki.

"Towarzyszka Panienka" Monika Jaruzelska

Mam w sobie jakieś takie naturalne wścibstwo. Lubię zaglądać w życia i głowy innych ludzi, ot tak, z czystej ciekawości wiedzieć co myślą, jak żyją i jak postrzegają świat. I o ile jest spora doza prawdopodobieństwa, że przeciętny żyjący obok mnie Kowalski widzi wszystko tak jak ja, tak są osoby, których świat jest dla mnie zagadką, której żaden Pudelek nie rozwiąże. Dlatego lubię czytać książki takie jak "Towarzyszka Panienka" - żeby na kilka godzin wejść w skórę córki znienawidzonego przez Polaków generała i zobaczyć świat z jej perspektywy.

"Adios muchachos" Daniel Chavarría

Jak mam na oczekującym stosiku 10 książek i wszystkie koniecznie chcę przeczytać, to w końcu nie mogę się zdecydować i sięgam po coś całkiem innego. Na przykład po "Adios muchachos", które upolowałam jakoś tak przypadkiem, samo wpadło. Książka dość krótka (przynajmniej w porównaniu z innymi oczekującymi), więc na przerywnik nadaje się idealnie.

12 książek w 2016 30-day book challenge Aerosmith Agatha Christie Agnieszka Osiecka akcje Al Pacino album Aleksandr Domogarow Angelus Anna Czerwińska Artur Andrus Åsa Hellberg Austria Bałkany BELLONA Benedict Cumberbatch Bieg dla Słonia biografie Black Sabbath blog Blossom Street blues Blues Brothers bookathon Bookrage Boris Akunin Budka Suflera Bytom C.S. Lewis Camilla Läckberg Carey Mulligan Carta Blanca CeZik challenge Chyłka i Zordon Cormoran Strike curling CZARNA SERIA czas czasopisma Dania DePress detektywistyczne Disney dla dzieci dokument Dorothy Allison dramat Druga Strona dyskusje czytelnicze ebook Edguy Editio Erast Fandorin Eryk Lubos Ethan Coen fantasy felietony festiwal film folk GaDMu Trio Gok Wan Goran Bregović Górny Śląsk góry gry Grzegorz Wilk Halina Poświatowska Hercules Poirot historia Hołownia horror Impact Fest 2014 impreza plenerowa internet islam Jacek Hugo-Bader jak żyć?! James Frey Jason Hunt jazz Jeremy Clarkson Jerzy Kukuczka jesień języki językoznawstwo Jo Nesbø Joanna Chmielewska Jodi Picoult Joel Coen John Cleese Julian Tuwim Juliusz Machulski Jurij Andruchowycz Jurij Drużnikow Justin Timberlake Karin Stanek Karkonosze Katowice Keira Knightley Kinga Preis KLIN kobiety komedia komiksy koncert konkurs Korona Gór Polski kryminały Kryminały przedwojennej Warszawy Książkowe Klimaty Lao Che Larry Winget linki literatura literatura młodzieżowa literatura ukraińska małe szczęścia Małgorzata Saramonowicz Marcin Dorociński Marek Niedźwiecki Maria Czubaszek Marian Dziędziel Mark Ruffalo metal Męskie Granie Michał Gasz Mieczysław Bieniek miejsca Miesiąc Spotkań Autorskich Miłoszewski Mitch Albom moje wyprawy Monika Jaruzelska Monika Szwaja Monty Python motivation Muminki muzyczny muzyka Nasza Księgarnia Niekryty Krytyk non-fiction obyczajowe Oddział Zamknięty opowiadania Opowieści z Narnii Oscar Isaac Partynice Peter J. Birch Piotr Goljat piwo playlista płyty po angielsku podróże Podsumowania i plany poezja poezja śpiewana polecam Polska pop postapokalipsa power metal Pozaświatowcy Prokop Prószyński i S-ka Remigiusz Mróz reportaż Republika Robert Galbraith Robert Więckiewicz rock Rosja rower saga rodzinna satyra seria DEMONY seria NA BRZEGU seria ŻYWOTY NIEŚWIĘTYCH serial Shakin' Dudi ShaleyesH share week Sherlock Holmes sitcom słowa słownik Smarzowski społeczeństwo sport spotkanie autorskie stadion stosik Sudety Szare Szeregi Szwecja świąteczne T.LOVE Tatry technologia Teodor Szacki Tomek Tomczyk top 10 Top Gear TRAVELIN Trójka Ukraina Wanted (dead or alive) ważki wishlist Władysław Pasikowski wojna Wolne Lektury Woodstock Woody Allen wROCK for Freedom Wrocław Wydawnictwo Agora Wydawnictwo Amber wydawnictwo Annapurna Wydawnictwo Czarna Owca wydawnictwo Czarne Wydawnictwo Czerwone i Czarne wydawnictwo Czwarta Strona wydawnictwo Dobra Literatura Wydawnictwo Dolnośląskie Wydawnictwo Drugie Piętro Wydawnictwo G+J wydawnictwo Helion Wydawnictwo Insignis Wydawnictwo Literackie Wydawnictwo Mira Wydawnictwo MUZA wydawnictwo Red Horse wydawnictwo SOL wydawnictwo Sonia Draga Wydawnictwo W.A.B. wydawnictwo Wielka Litera Wydawnictwo ZNAK wyścigi konne wywiad wyzwania Zakopower zapowiedzi Zielona Sowa